
Drodzy Łejerscy
Dzieci, Rodzice, Nauczyciele,
O tym, że warto śpiewać nad Wartą, przekonaliśmy się wielokrotnie w harcerskim Załęczu Wielkim, „Nadwarciańskim Grodzie”, malowniczo położonym nad przełomem rzeki, nieopodal drewnianego młyna. Ileż to ognisk, pieśni i gawęd Łejerczyki przeżyły w tym magicznym miejscu! Piosenkę „Warto śpiewać nad Wartą” nazywam rzeczniczką-łączniczką, łączy bowiem dwa miasta: Koło i Poznań.
Piosenka powstała w 2003 roku, jako prezent Wandy Chotomskiej, Mariusza Matuszewskiego i Łejerów na 30 lecie świetnie rozśpiewanych WARTAKÓW z Koła, z którymi przyjaźnimy się od festiwalu w Kielcach w 1978 roku. Utwór w naturalny sposób znalazł się później w repertuarze Łejerów, a Mariusz Matuszewski przy wsparciu skrzypiec Kariny Jakubowskiej, fortepianu Jacka Skowrońskiego i banjo Pawła Głowackiego, nadał jej countrowy charakter. Z okazji zbliżającego się 50 lecia Łejerowania dokonujemy korekty czasowej piosenki.
Słowa: Wanda Chotomska,
muzyka: Mariusz Matuszewski
Wykonują: Łejery
Warto śpiewać nad Wartą
Warto śpiewać nad Wartą
z taką wiarą upartą,
że na lepsze nam zmieni się coś,
że te nuty i nutki,
to lekarstwo na smutki,
i że do nas uśmiechnie się ktoś.
Ref: Już tyle lat – serce na dłoni,
Już tyle lat – i jeden konik,
50 lat! – bo jak w młodości
na pegaza człowiek wsiadł,
to już nie zsiądzie,
choćby nawet miał 100 lat!
Marzenia goni i marzeń broni,
żeby ciut lepszy i ładniejszy
był ten świat.
Marzenia goni i marzeń broni
żeby ciut lepszy i ładniejszy
był ten świat.
Pegaz ciągle jest młody
i pokona przeszkody,
chociaż grzywę przyprószył mu szron.Na zakrętach nie zwalnia
i nie kusi go stajnia.
Trzymaj fason tak samo jak on.
Ref: Już tyle lat – serce na dłoni…