Wszystko zaczęło się od harcerstwa, które w dzieciństwie zaspokajało moją potrzebę bycia w gromadzie rówieśników i dowodzenia nimi, dawało możliwość artystycznych popisów – śpiewania, grania i występowania na ogniskach, w skeczach i monologach. Pielęgnowanie tradycji poprzez obrzędy, zwyczaje, symbole, pieśni, uważam za bardzo ważne w życiu dziecięcej gromady.

Gdy zostałem nauczycielem, harcerska metoda pomagała mi w docieraniu do dzieci, dostarczała pomysłów. Zawsze mi się wydawało, że harcerstwo powinno działać tak, jak orkiestra dęta zjawiająca się nagle w trakcie szarego i smutnego dnia, A dzieciaki za nią jak w dym. Moje harcerstwo było dla dzieci taką właśnie „orkiestrą dętą”, wabikiem, który przyciągał radosnym działaniem, wspomnianą obrzędowością, symbolami mającymi magiczny, teatralny klimat, no i piosenką z udziałem akordeonu i gitary.

Moje myślenie o dziecięcym teatrze, o jego wychowawczych i artystycznych walorach, o jego formie i treści, rozpoczęło się właśnie przy ognisku. Gdy jest dobrze przemyślane i przygotowane, oczarowuje bogactwem treści wychowawczych i artystycznych, zmieniając się w swoisty teatr pod gołym niebem. Teatr, którego scenografię stanowią zebrane wokół niego postaci, ściana lasu i tafla jeziora, a głównym reflektorem jest ogień. Takie wydarzenie sprzyja wesołej zabawie i śpiewom, tańcowi i poezji, ale też refleksjom i rozmowom o ważnych sprawach. Ognisko to miejsce, w którym gromada kultywuje swoje zwyczaje, dokonuje obrzędów. Ich uroczysty charakter, staranna reżyseria cementują zespołową więź, pozwalają wychowywać przez emocje, kształtują wrażliwość, wyobraźnię, styl bycia.

W naszej szkole po harcerstwie została forma zwracania się do dorosłych „druhno” i „druhu” (bez względu na funkcję, którą pełnią w szkole) i zajęcia teatralne.

Od lat czerwcowo-lipcową porą – w Łutowcu, Rudence, Świerardowie, Kosarzyskach, Korczakowie, Ogrodzieńcu, a ostatnio w Rogalinku – powracamy z Łejerami do tych harcerskich korzeni, do ognisk i świecznisk, które kończą dzień na naszych chórkowych obozach, nawiązując do działalności drużyny harcerskiej o specjalności artystycznej.

Przeczytaj cały Łalfabet